Kluż Napoka to miasto, którego na pewno nie ominiemy podczas naszej wycieczki objazdowej do Rumuni. Choć niewielkie centrum można przemierzyć w godzinę, jednak nagromadzone tu zabytki sprawiają, że warto się w mieście zatrzymać na dłużej. Każdy z następnych włodarzy regionu pozostawił po sobie spuściznę kulturową i architektoniczną, dzięki czemu dzisiejsze miasto ma wiele do zaoferowania. Będzie się można o tym przekonać podczas organizowanej przez Trybała Team wycieczki dla grup do Rumunii.
Jednym z najważniejszych obiektów jakie zobaczymy w Kluż Napoce podczas wyjazdu do Rumunii jest hotel Continental. To w nim przez lata spotykała się węgierska i austriacka arystokracja. Miejsce stało się symbolem luksusu i przepychu, a wydarzenia tu rozgrywane stały się pierwowzorem niejednej książki czy filmu. Podczas wspólnego spaceru udamy się pod pomnik jednego z największych władców węgierskich: Macieja Korwina. Jego monument zajmuje centralną część Placu Unii, najważniejszego placu Napoki, a król Maciej jest najsłynniejszym Klużczaninem. Dom w którym się urodził przyszły król Węgier, stoi przy jednej z wąskich uliczek starego miasta, paręset metrów dalej. Tło większości zdjęć pomnika walecznego władcy, stanowi olbrzymi gmach gotyckiej świątyni pod wezwaniem św. Michała. Druga co do wielkości świątynia gotycka w Siedmiogrodzie, z najwyższą wieżą liczącą 80 metrów dominuje nad placem. Była ona świadkiem wielu wydarzeń historycznych. To w niej Izabella Jagiellonka zrzekła się, na rzecz Habsburgów praw do korony węgierskiej, kończąc tym samym dominację dynastii Jagiellonów w Europie.
Odwiedzając Kluż podczas wyjazdu do Rumunii z Trybała Team na pewno zatrzymamy się na ulicy Iuliu Maniu. Stojące tam budynki są swoim zwierciadlanym odbiciem, a spacer między nimi na długo zapada w pamięci. Ulica ta doprowadzi nas do kolejnego placu na którym stoi najważniejsza katedra prawosławna miasta. Wzniesienie soboru Zaśnięcia Matki Bożej w latach 30 – tych XX wieku, miało symbolizować zjednoczenie Siedmiogrodu z pozostałymi ziemiami rumuńskimi. Dziś świątynia pełna jest wiernych, którzy wśród przepięknych fresków i dymu kadzideł polecają swoje sprawy Bogu. Obok soboru stoi wyniosły pomnik Avrama Iancu jednego z największych XIX wiecznych bojowników o wolność Rumunii. Spogląda on na fasadę Rumuńskiego Teatru Narodowego. Niegdyś w tym samym budynku mieścił się w Teatr Węgierski, ustępujący swoim repertuarem tylko placówce w Budapeszcie. Zresztą do dnia dzisiejszego Klużniański Teatr słynie z wspaniałych międzynarodowych spektakli i jest kulturalną wizytówką całej Transylwanii.
Kluż Napoka - Rumuński Rzym oczarowuje turystów swoją różnorodnością. Można w nim poczuć klimat minionych epok, a jednocześnie zaczerpnąć z bogatej oferty kulturalnej. Kluż jest jednym z największych ośrodków akademickich kraju, a studenci dodają miastu z historią, młodego ducha. O tym wszystkim możesz się przekonać podczas organizowanego przez Trybała Team wyjazdu do Rumunii.
Podczas wyjazdu do Rumunii będziemy mieć okazję zobaczyć Kluż Napokę – miasto znane jako „rumuński Rzym”. W czym stolica Transylwanii ma przypominać „Wieczne Miasto”? Podobnie jak ono, Kluż położony jest na siedmiu niewielkich wzgórzach. Owe wzgórza tak bardzo spodobały się rzymskim legionom, które dotarły tu prawie dwa tysiące lat temu, że postanowiły w tym miejscu wznieść swój obóz warowny, dający początek miastu.
I choć od tamtych wydarzeń upłynęły setki lat, a miasto zmieniało właścicieli przynależąc do różnych imperiów. Władali nim Sasi, Węgrzy czy choćby Monarchia Habsburgów. Choć osada między wzgórzami zmieniała swą nazwę od Castrum przez Koloszwar i Klausenburg, to wciąż daje się tu wyczuć ducha jej założycieli. Ponoć przeprowadzone badania genetyczne, wśród współczesnych mieszkańców dowodzą, że ponad połowa z nich ma domieszkę krwi znad Tybru. Na potwierdzenie więzi z Rzymem w centrum Kluż, przy głównym deptaku stoi pomnik wilczycy karmiący dwoje bliźniąt – wierna kopia wilczycy kapitolińskiej.