Wycieczki zorganizowane do Krakowa mają wspólny mianownik – każdy niemal turysta zainteresowany jest nie tylko tym, by przespacerować się malowniczymi zaułkami miasta, zaglądnąć do urokliwych knajpek czy kawiarenek, zobaczyć smoka wawelskiego i zamek, u stóp którego owa bestia stoi czy odwiedzić liczne krakowskie muzea.
Wielu z chęcią spojrzy na miasto jako na całość, podziwiając piękną panoramę, pełną strzelistych, kościelnych wież i innych, wyróżniających się spomiędzy kamienic, budynków. Dlatego też w programie wycieczki koniecznie musi znaleźć się miejsce, z którego będzie można rzucić okiem na całe miasto. A takich w Krakowie nie brakuje. Zależnie od tego, co chcemy zobaczyć, jak obszerny ma być widok i ile mamy czasu by dotrzeć w dany region miasta, możliwości są różne. Wybrać też można pomiędzy punktami widokowymi, które dostępne są bez żadnych opłat, a takimi, które wymagają zakupu biletu.
Z wielu miejsc w Krakowie dostrzec można wznoszący się nad miasto balon. Lot balonem odbywa się jedynie w górę i w dół, ponieważ jest on umocowany do podłoża przy użyciu długiej liny. Panorama, jaką można stąd podziwiać jest zdecydowanie najszersza. Zobaczymy nie tylko zamek królewski na Wawelu, nieopodal którego balon startuje, nie tylko Stare Miasto czy zabytkowy Kazimierz, ale także odleglejsze dzielnice Krakowa, a nawet oddalone o dziesiątki kilometrów góry. Jest to niewątpliwie bardzo atrakcyjne, przy czym lot jest dość kosztowny, a i czasochłonny, ponieważ liczba miejsc w balonie jest ograniczona i czasem trzeba długo czekać na swoją kolej.
Alternatywą dla lotu balonem może być wizyta na szczycie jednego z krakowskich kopców. Jeśli mamy więcej czasu, warto udać się na Kopiec Piłsudskiego lub Kościuszki. Oba są dość wysokie (ponad 30 m), ponadto zbudowane zostały na wzgórzach, przez co widoki z nich są rozległe i pozwalają na ogarnięcie wzrokiem całego miasta. Spacer na Kopiec Kościuszki można połączyć ze zwiedzaniem ekspozycji muzealnej, poświęconej przywódcy Insurekcji, oraz dawnego fortu stanowiącego element Twierdzy Kraków. Z kolei odwiedziny Kopca Piłsudskiego wiążą się ze spacerem przez Lasek Wolski – największy z krakowskich obszarów zadrzewionych, stanowiący doskonałe schronienie przed gwarem miasta w pogodne dni. Imponujący widok zobaczymy również ze znacznie niższego Kopca Kraka. Jego lokalizacja pozwala jednak na podziwianie wspaniałej panoramy miasta. Zorganizowane grupy przyjeżdżają chętnie do Krakowa w okresie święta Rękawki, gdy z kopca można podziwiać nie tylko widoki, ale również festyn i ludzi w strojach z dawnych lat, a dla chętnych jest szansa, by postrzelać z łuku, czy też przysiąść na chwilę w namiocie ze skór zwierzęcych.
Niezapomniany jest widok roztaczający się ze Wzgórza Wawelskiego. Z południowo-wschodniej jego strony możemy spojrzeć w kierunku Kazimierza – dawnego miasta leżącego nieopodal Krakowa, a dziś jednej z krakowskich dzielnic. Z kolei gdy staniemy przy wejściu do Smoczej Jamy, od strony południowo-zachodniej, u naszych stóp zobaczymy Wisłę, najdłuższą z polskich rzek, bulwary, po których spacerują liczni Krakowianie, pofalowany dach Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, niedawno wybudowane Centrum Kongresowe, wznoszący się raz za razem balon oraz zalesione wzgórze, na którego szczycie dostrzeżemy Kopiec Kościuszki.
Dla tych, którzy chcieliby spojrzeć na Stare Miasto z bliska dobrą opcją może być wspięcie się na wyższą wieżę Kościoła Mariackiego, który stoi przy samym krakowskim rynku. Możemy podziwiać stąd największy w Europie średniowieczny rynek o wymiarach 200×200 m, Sukiennice, Wieżę Ratuszową i zabytkowe kamienice. Warto uświadomić sobie, że to właśnie z tych okien, z których spoglądamy w dół, o każdej pełnej godzinie, przez całą dobę, siedem dni w tygodniu, wygrywany jest przez trębacza hejnał mariacki, którego melodia charakterystycznie urywa się w połowie.
Wiele miejsc można by jeszcze wymieniać. Rozmaite wzgórza, tarasy widokowe, kawiarnie ulokowane na znacznych wysokościach. Warto wybrać się na wycieczkę zorganizowaną do Krakowa, ponieważ nikt nie zna lepiej punktów z najpiękniejszymi panoramami, niż lokalni przewodnicy, pokazujący turystom wspaniałość Krakowa na co dzień.